This repository has been archived on 2024-07-22. You can view files and clone it, but cannot push or open issues or pull requests.
Zaimki/locale/pl/blog/rodzaj-neutralny.md

79 lines
6.7 KiB
Markdown
Raw Normal View History

2022-01-22 04:39:11 -08:00
# Rodzaj neutralny (nie: nijaki)
<small>2022-01-21 | [@andrea](/@andrea)</small>
![Screenshot strony synonimy.pl; Synonimy do słowa nijaki: 1. przeciętny, pośledni, średni, bezbarwny, nieciekawy, nieosobliwy, mdły, mdławy, letni, bezkrwisty, bezpłciowy, nietęgi, papierowy, byle jaki, bez polotu/wyrazu; 2. †żaden](/img-local/blog/synonimy-nijaki.png)
[Najczęściej wybieranymi](/blog/spis-2021) przez osoby niebinarne niestandardowymi formami językowymi są formy typu „byłom”, „zrobiłoś”.
Są one, [zdaniem Rady Języka Polskiego](https://rjp.pan.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=317:byom-byo&catid=44&Itemid=208),
„poprawne, zgodne z systemem językowym”; istniały w polszczyźnie od wieków, były używane
chociażby przez [Adama Mickiewicza](/korpus#Liryki%20loza%C5%84skie) czy [Stanisława Lema](/korpus#Lem%20Maska),
są obecne w gramatykach z [1796](/korpus#Alexander%20Adamowicz) czy [1823](/korpus#Maksymilian%20Jakubowicz) roku;
a [przez prof. Bralczyka są sugerowane](https://ksiazki.wp.pl/w-tvp-wysmiewali-osoby-niebinarne-profesor-bralczyk-rozumie-dlaczego-6616979703601760a)
jako normatywna opcja dla osób niebinarnych.
Zdecydowanie łatwiej jest przesunąć zakres znaczeniowy już istniejących form, niż rozpowszechniać formy neologiczne (np. [dukaizmy](/onu)),
dlatego [nasze wysiłki skupiamy](/manifest) na promowaniu właśnie form „-łom”, „-łoś”.
Utrudniają nam to jednak cztery główne przeszkody:
- ogólnie pojęta transfobia i enbyfobia której próbujemy przeciwdziałać poprzez edukację równościową,
- zakorzenione w polskim społeczeństwie [preskryptywistyczne](https://pl.wikipedia.org/wiki/Preskryptywizm_(j%C4%99zykoznawstwo)) rozumienie języka
dlatego edukujemy zarówno [o autorytetach językowych podzielających nasze opinie](/nauka),
jak i o języku jako narzędziu tworzonym oddolnie przez osoby go używające i otwartym na ewolucję, zmiany, neologizmy,
- infantylizujące, „upupiające” konotacje takich form które wraz z upowszechnieniem nowego użycia powinny z czasem zostać złagodzone i wyeliminowane,
- sama nazwa tych form, „rodzaj nijaki”, mająca paskudne konotacje i to właśnie o niej dzisiejszy post.
Nazwa „rodzaj nijaki” zawsze brzmiała dla nas źle.
„Nijaka” to jest mdła zupa. „Nijakie” jest nieciekawe przedstawienie. „Nijakie” znaczy „przeciętne”, „bezbarwne”, „byle jakie”.
Wystarczy zajrzeć [do słownika synonimów](https://www.synonimy.pl/synonim/nijaki/), by przekonać się,
dlaczego osoby niebinarne mogą unikać używania rodzaju gramatycznego o tak paskudnej nazwie mimo jego niewątpliwych zalet w innych kwestiach.
Kwestia ta została poruszona rok temu [w programie „Godzina bez fikcji” Wojciecha Szota](https://youtu.be/HOQazoVKf3c?t=1793),
w której miałośmy przyjemność wziąć udział (reprezentował nas w niej [Sybil](/@Sybil)).
Oto fragmenty wypowiedzi Mateusza Adamczyka, językoznawcy, [youtubera](https://www.youtube.com/c/MateuszAdamczykVlog),
pracownika Wydziału Polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego oraz członka Zespołu Retoryki i Komunikacji Publicznej Rady Języka Polskiego
(wyróżnienia nasze):
> Kiedy ja wybierałem z moją promotorką temat mojej pracy magisterskiej, to się okazało,
> że nikt nigdy w tym kraju nie zbadał tego, jak zmieniało się słowo „płeć”, nikt tego tematu nie dotknął nawet.
> Więc jeśli zaczynamy od samego słowa „płeć” i temu się nawet nie przyjrzeliśmy, jeśli chodzi o badania językoznawcze,
> to właśnie dzisiaj pokutuje między innymi to, że teraz cały czas używamy dosyć swobodnie takiego sformułowania,
> które mnie się już coraz mniej podoba, a właściwie wcale nie podoba, kiedy myślę sobie o komunikacji inkluzywnej,
> czyli „rodzaj nijaki” **moim zdaniem to jest paskudna nazwa, to jest nazwa wykluczająca sama w sobie**,
> dlatego, że gdybyśmy spojrzeli do słowników i do korpusu,
> to wyrazem bliskoznacznym do wyrazu „nijaki” (nie mówię tutaj o rodzaju nijakimi, ale w ogóle nijakim) jest „bezpłciowy” […]
> Albo „obupłciowy” mający cechy obu płci. Czyli znowu binarność, nie ma niczego _pomiędzy_ tymi dwiema płciami,
> są tylko _cechy_ obu płci.
> Więc jeżeli mówimy o rodzaju nijakim, to może byśmy zaczęli, może dzisiaj nam się uda,
> **wymyślić jakąś ładniejszą nazwę dla tego rodzaju**. […]
> Ten rodzaj też dopiero teraz zaczyna być używany, wykorzystywany, na szczęście, nieco inaczej,
> ale rzeczywiście czasowniki w rodzaju nijakim spotykaliśmy dotychczas, powiedzmy do pięć lat wstecz jeszcze,
> **głównie w bajkach dla dzieci**: słonecznko mówiło o sobie, że „widziałom”, „świeciłom” i „zaszłom”;
> i dlatego to się **kojarzy też pejoratywnie**.
> Może zacznijmy od tego, żeby **nie mówić o rodzaju nijakim, skoro już przydajmy mu inną funkcję, bardzo poważną funkcję**,
> bo […] włączenie ludzi, którzy nie wpisują się w binarność, mówienie o nich, włączenie ich do społeczeństwa,
> to jest coś, co powinno być dla nas priorytetem.
Dokładnie! Słowo „nijaki” poza kontekstem gramatycznym ma paskudne, wykluczające, odczłowieczające konotacje.
Kojarzy się przeciętnością, bezbarwnością, bylejakością, nudą i mdłościami.
A skoro zaczynamy rodzaju „nijakiego” używać w nowym zakresie znaczeniowym, to czemu miałobyśmy pozostać przy starej nazwie?
Na wezwanie Mateusza do wymyślenia lepszej nazwy odpowiedziały w komentarzach nasze osoby członkowskie [Ausir](/@Ausir) i [Rony](/@Rony),
proponując nazwę **„rodzaj neutralny”**.
Pochodzi ona od łacińskiej nazwy tego rodzaju gramatycznego: [„neuter”](https://en.wiktionary.org/wiki/neuter#Latin) żaden z dwojga.
Tak samo zresztą jak i nazwa „rodzaj nijaki” która jest kalką funkcjonalną łacińskiego „neuter”, lecz o innej historii i konotacjach.
Dopasowanie terminologii gramatycznej do dynamiki zmian konotacji danych słów nie jest niczym nowym.
Słowa [„nowotwór”](https://pl.wiktionary.org/wiki/nowotw%C3%B3r), ze względu na skojarzenia z chorobą,
nie używa się już ([chyba że z intencją krytyczną](https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/nowotwor-b-jezykowy-b;6913.html))
do opisu innowacji językowych preferujemy „neologizm”, oznaczający to samo,
lecz wzięty z greckiego νέος (néos) + λόγος (logos) → nowe + słowo.
Dopasujmy więc naszą terminologię do zmian zachodzących w języku.
Pokażmy osobom niebinarnym, że są akceptowane.
Pokażmy, że język, jakim wreszcie mogą się wyrazić bez popadania w binarność,
wcale nie jest „przeciętny”, „mdły”, „bezpłciowy”, „byle jaki” ani „nijaki”.
Rodzaj żeński, męski… i neutralny!